sobota, 14 kwietnia 2018

Dzień 006

Hej, motylki!
Dzień minął bardzo przyjemnie. Obudziłam się gdzieś po 7:00 (pierwszy dzień w tym tygodniu, gdy budzę się później niż o 5:00), poodwiedzałam wasze blogi, i ogólnie takie nic przez trzy godziny. :D Później śniadanko, nauka, ćwiczenia, sprzątanie i dzień tak jakoś zleciał. Kolejny dzień za mną, kolejny dzień udany. Jutro rano... się ważę. Jezus, im bliżej tego dnia tym bardziej się boję. xD






Bilans:

  • 2 kromki wasy z pomidorem 59 kcal
  • marchewka z jabłkiem i łyżeczką jogurtu naturalnego - 148 kcal
207/800 ✔️

Okno żywieniowe: ✔️

Ćwiczenia: 1h rowerka stacjonarnego + hula hoop 15 minut ✔️

Jutro odpoczywam - nie ćwiczę, ale chyba zrobię sobie głodóweczkę.♥️_♥️ A jak wam idzie, motylki?

4 komentarze:

  1. Przy takich bilansach to wynik ważenia będzie idealny! Czekam z niecierpliwością na informacje o wadze :D
    Bilansik idealny - jak zawsze oczywiście.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje bilanse są cudne ;* Na pewno jutro zobaczysz wymarzoną liczbę na wadze ^-^ Czekam i trzymam kciuki! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz taki mały bilans super.ci idzie napewno ważenie pójdzie zgodnie z planem
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Super bilans! I super zdrowy !
    Ja też mam zaplanowane : głodówki gdy nie ćwiczę, a jak mam małą kalorykę 50-150 kcal to robię sobie mniejszy , spokojniejszy trening. ;*
    Daj znać od razu jak masz spadek! Nie umiem się doczekać! ;*

    OdpowiedzUsuń

Dzień 007

Pierwszy tydzień za mną! *o* A oprócz tego, było też ważenie. Przyznam się z ręką na sercu kruszynki, że prawie o tym zapomniałam. Pisałam...